Aaron Walsh - Logan Lerman
+7
Merkury
Aurelio
Ethan
Nessie
Jackie
Konstanty
Aaron
11 posters
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Mężczyźni
Strona 1 z 1
Aaron Walsh - Logan Lerman
Imię i nazwisko: Aaron Walsh
Wiek: 16
Data urodzenia: 8 marca
Wygląd: Cudaśny jest.
Poziom zaawansowania: średnio słaby
Wiek: 16
Data urodzenia: 8 marca
Wygląd: Cudaśny jest.
Charakter: Pierwsza myśl jaka nachodzi, gdy się go widzi? Urooooooczy. No bo czy mogłoby być inaczej skoro ma za brata wspaniałego i cudownego Ethana? No ba, że nie. Tak czy siak to stwierdzenie jest w stu procentach poprawne. I to wcale nie jest tak, że on takiego udaję, a tak naprawdę, w środku, jest nieczułym i chamskim podrywaczem. W przeciwieństwie do brata jest dość sympatyczną osobą. Raczej uważa na to co mówi, ale też nie zastanawia się nad tym czy sprawi komuś przykrość. Tak już ma, że machinalnie jest dla ludzi uprzejmy i miły. Stara się nie mieć wrogów, a jak już go ktoś ma ochotę znielubić to prostu unika kontaktów z taką osobą. No bo po co na siłę robić sobie problemów? Możecie go nazwać tchórzem, a co tam! Chociaż mu się to nie podoba i uda, że się tym nie przejmuję to gdzieś tam, w serduszku, przyznaję wam rację. Dlatego tak ważne dla niego są kontakty z jego bratem. W końcu go nikt nie odważyłby się tak nazwać, prawda? On nawet by nigdy nie doprowadził do sytuacji, w której mogliby go tak nazwać! W Ethanie widzi swój wzór do naśladowania. Szkoda, że często spotyka się z niechęcią z jego strony. Chcę w przyszłości stać się taki jak on. Ma do niego sto pytań na minutę, jak być lepszym (Nawet ma taki notesik z napisem „Złote rady Ethana” ale ciiii. To tajemnica) W dodatku on się jeszcze zawsze tak świetnie bawi! Cały swój czas spędza w otoczeniu dziewczyn i rozrywce z alkoholem na imprezach. Aaron też by tak chciał! A tylko cały czas słyszy, że jest za młody. Jaki on młody. On już ma szesnaście lat, czy oni nie potrafią tego zrozumieć?! To już bardzo dojrzały wiek. I jeszcze ta nieszczęsna cyfra przeszkadza mu w swobodnym podrywaniu dziewczyn! Nie myślicie przecież, że żadna na niego leci? Ma w końcu na nazwisko Walsh, prawda? I chociaż bywa z niego czasem taka ciapa to i tak kobiety go pożądają. Jest tylko jeden problem. Dla tych starszych, dojrzalszych i piękniejszych jest tylko dzieciakiem. Ale to nic, on się nie poddaję! Bywa strasznie uparty, jak już do czegoś dąży, to musi dopiąć swego celu! Nieważne ile przeszkód będzie musiał po drodze pokonać. Do jego głównych zainteresować należy sztuka. Sztuka pisania i sztuka muzyki. Lubi usiąść nad dobrą książki lub pobrzdąkać trochę na swojej gitarze.
Talent: kontrola pogody, a co!
Historia: Dobra pisze normalną, ale tamta zostaje dla potomnych.
Aaron urodził się zaledwie sześć lat po swoim bracie w Estonii. Jego dzieciństwo było takie jak każdego innego dzieciaka podobnego do niego. Dobrze się uczył, zawsze brał winę dużo starszego brata na siebie, chociaż ten mu dokuczał i go bił, starał się być taki jak on, pomagał mamie i zawsze przynosił jej dumę i w ogóle. Cud, miód i emememsy. Oczywiście było tak wspaniale tylko momentami, ale nie ma co rozpowiadać się o tych gorszych chwilach, prawda? Aż później, bo w wieku trzynastu lat, chłopaczek odkrył swój dar. Ojej, jak się cieszył! Owszem, może nie bł to równie wspaniały, cudowny i w ogóle taki och i ach dar, jak ma Ethan, ale też był całkiem niezły! W końcu nie każdy może się pochwalić tym, ze panuję nad pogodą, prawda? Ogólnie w rezydencji nei jest źle. Jako tako sie odnalazł.
To będzie najkrótsza z najkrótszych historii. Po prostu na początku tak sobie spamię, aby przeszła akcepta (pfff, mogłabym jej nie napisać, a i tak bym dostała akcepta, bo taka jestem wspaniała) i żeby była chociaż iluzja, że dużo napisałam. Bo musicie wiedzieć, że ja bardzo, ale to bardzo nie lubię pisać historii. Charakter dużo lepiej, ale to to jakaś masakra! (jakby powiedziała moja nauczycielka od biologii. Swoją droga ciekawe czy mam jutro biologię. Nie, mam z nią rosyjski. Pewnie sprawdzian zrobi. Chyba nie zdam, bo ostatnio nie pozwala nam ściągać. Co jest przykre. ) o jejku, jejku, lepiej skończę to biadolenie, bo mnie jeszcze nakrzyczał i co będzie. Dobra, przejdźmy do historii Aarona. Urodził się. Hahahaha, już chciałam napisać, że też zmarł, ale nieeee. Dalej żyję. No i po co? Tak bym miała historię z głowy! Nie, żartuję kocham go. A więc (chociaż nie powinnam zaczynać zdania od tego wyrazu, to i tak zacznę, a co!) Sory czekajcie idę siku, bo mi się pić chcę. ... Okej, wróciłam. No to po tym, jak już się urodził żył sobie, żył, brat go bił (ale to z miłoooooości oczywiście. Bo musicie wiedzieć, ze Aaron ma najwspanialszego, najbardziej cudownego i w ogóle, fenomenalnego, wspaniałego, doskonałego, imponującego, godnego podziwu, oszałamiającego, niezwykłego, porywającego, porażającego, zachwycającego, zniewalającego, zdumiewającego, boskiego i po prostu niebiańskiego brata! ) i tak sobie żył. Potem zrobił huragan, trochę bardzo porozwalał, przyleźli Starsi i od jakiegoś czasu żyję sobie dalej, ale już tym razem w Rezydencji. Okej, koniec historii! Nie no, jak tak bardzo chcecie to macie jeszcze efektywne, choć nieprawdziwe zakończenie : I zmarł! Dziękuję! Pisał dla was Pokemon, wprost z swojego pokoju! Dziękuję!
Grupa: żywioły Talent: kontrola pogody, a co!
Historia: Dobra pisze normalną, ale tamta zostaje dla potomnych.
Aaron urodził się zaledwie sześć lat po swoim bracie w Estonii. Jego dzieciństwo było takie jak każdego innego dzieciaka podobnego do niego. Dobrze się uczył, zawsze brał winę dużo starszego brata na siebie, chociaż ten mu dokuczał i go bił, starał się być taki jak on, pomagał mamie i zawsze przynosił jej dumę i w ogóle. Cud, miód i emememsy. Oczywiście było tak wspaniale tylko momentami, ale nie ma co rozpowiadać się o tych gorszych chwilach, prawda? Aż później, bo w wieku trzynastu lat, chłopaczek odkrył swój dar. Ojej, jak się cieszył! Owszem, może nie bł to równie wspaniały, cudowny i w ogóle taki och i ach dar, jak ma Ethan, ale też był całkiem niezły! W końcu nie każdy może się pochwalić tym, ze panuję nad pogodą, prawda? Ogólnie w rezydencji nei jest źle. Jako tako sie odnalazł.
To będzie najkrótsza z najkrótszych historii. Po prostu na początku tak sobie spamię, aby przeszła akcepta (pfff, mogłabym jej nie napisać, a i tak bym dostała akcepta, bo taka jestem wspaniała) i żeby była chociaż iluzja, że dużo napisałam. Bo musicie wiedzieć, że ja bardzo, ale to bardzo nie lubię pisać historii. Charakter dużo lepiej, ale to to jakaś masakra! (jakby powiedziała moja nauczycielka od biologii. Swoją droga ciekawe czy mam jutro biologię. Nie, mam z nią rosyjski. Pewnie sprawdzian zrobi. Chyba nie zdam, bo ostatnio nie pozwala nam ściągać. Co jest przykre. ) o jejku, jejku, lepiej skończę to biadolenie, bo mnie jeszcze nakrzyczał i co będzie. Dobra, przejdźmy do historii Aarona. Urodził się. Hahahaha, już chciałam napisać, że też zmarł, ale nieeee. Dalej żyję. No i po co? Tak bym miała historię z głowy! Nie, żartuję kocham go. A więc (chociaż nie powinnam zaczynać zdania od tego wyrazu, to i tak zacznę, a co!) Sory czekajcie idę siku, bo mi się pić chcę. ... Okej, wróciłam. No to po tym, jak już się urodził żył sobie, żył, brat go bił (ale to z miłoooooości oczywiście. Bo musicie wiedzieć, ze Aaron ma najwspanialszego, najbardziej cudownego i w ogóle, fenomenalnego, wspaniałego, doskonałego, imponującego, godnego podziwu, oszałamiającego, niezwykłego, porywającego, porażającego, zachwycającego, zniewalającego, zdumiewającego, boskiego i po prostu niebiańskiego brata! ) i tak sobie żył. Potem zrobił huragan, trochę bardzo porozwalał, przyleźli Starsi i od jakiegoś czasu żyję sobie dalej, ale już tym razem w Rezydencji. Okej, koniec historii! Nie no, jak tak bardzo chcecie to macie jeszcze efektywne, choć nieprawdziwe zakończenie : I zmarł! Dziękuję! Pisał dla was Pokemon, wprost z swojego pokoju! Dziękuję!
Poziom zaawansowania: średnio słaby
Ostatnio zmieniony przez Aaron dnia Pon Lis 14, 2011 7:11 pm, w całości zmieniany 2 razy
Aaron- ~ * ~
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
No weeeeeeeeeeeeeeeeź.
Czemuuuuuuuuuuu.
Przecież wszystko tam jest. Urodził się. Odkrył talent i w ogóle!
Czemuuuuuuuuuuu.
Przecież wszystko tam jest. Urodził się. Odkrył talent i w ogóle!
Aaron- ~ * ~
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
nie przejdzie, bo za mało wychwalasz w niej brata. Do roboty !
Ethan- gwiazdorzy
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
Aaron napisał: Sory czekajcie idę siku, bo mi się pić chcę
ej, idziesz siku gdy chce ci się pić?
Aurelio- kotlecik
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
Okej, trochę bardziej wychwalam tam brata, masz!
Nie no bo wtedy mi się chciało siku, a nie szłam, bo pisałam historię i jak zachciało mi się pić, to chyba najpierw musiałam iść siku, chyba proste, tak? XD
Nie no bo wtedy mi się chciało siku, a nie szłam, bo pisałam historię i jak zachciało mi się pić, to chyba najpierw musiałam iść siku, chyba proste, tak? XD
Aaron- ~ * ~
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
jaka czepialska, Madziu, nocoty XD
kto by się takich rzeczy u Pokemona czepiał, ona idzie do lodówki żeby zrobić herbatę (znaczy nie wiem, ale mogłaby tak)
<3
kto by się takich rzeczy u Pokemona czepiał, ona idzie do lodówki żeby zrobić herbatę (znaczy nie wiem, ale mogłaby tak)
<3
Merkury- ~ * ~
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
o, mi już się podoba.
Ale napisz jeszcze historię wielkigo siniaka
Ale napisz jeszcze historię wielkigo siniaka
Ethan- gwiazdorzy
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
XDDDDDDDDDDD
Pamiętam jak raz poszłam schowałam laptopa do lodówki XD
Jakiego wielkiego siniaka? xD
Pamiętam jak raz poszłam schowałam laptopa do lodówki XD
Jakiego wielkiego siniaka? xD
Aaron- ~ * ~
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
a ta co się do niego tuli to nie jest keira przypadkiem?
Nessie- transformers
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
ale serio nie mogę przepuścić takiej historii, sumienie mi nie pozwala
Konstanty- urocza dziewica
Re: Aaron Walsh - Logan Lerman
pfi
ja i tak bym nie dała akcepta, ale skoro już jest
i po coś pokemon mi to kazał czytać? co bym biadoliła, że znów na pupilka wychodzisz? xd
ja i tak bym nie dała akcepta, ale skoro już jest
i po coś pokemon mi to kazał czytać? co bym biadoliła, że znów na pupilka wychodzisz? xd
Felix- klękaj śmieciu
Similar topics
» ♥ Logan Lerman ♥
» Ethan Walsh - Aaron Johnson
» Luke Albert Walsh - Adam Brody
» Aaron
» aaron johnson
» Ethan Walsh - Aaron Johnson
» Luke Albert Walsh - Adam Brody
» Aaron
» aaron johnson
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Mężczyźni
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach