kaktusman

Ja cos chce! Ja cos chce!
Bardzo chce cos dla kogos ze swoich, ale nie wiem dla kogo I nie wiem co ;ccccc
Moze ty masz jakis pomysl? <3

JUUUUUUUUUSTIN!

z jackie to bym wzięła eksy jakieś, albo może z dupy wzięte kuzynostwo spokrewnione w dwudziestu procentach, ale jednak. o, albo w ogóle, teraz są eksami, bo się dowiedzieli, że mają jedną ciotkę od strony brata matki kogośtam.
z fajeczką to mogli się nawet upić i pieprzyć kilka razy, albo raz i teraz się do siebie nie odzywają, bo jedno ma drugie za plebs

i to w sumie dla tych dwóch byłam w stanie coś wymyślić xd

a justynkę myślę, że można dać do słitaśnych jednorożcowych friendsów, bo w końcu justin był pierwszym workiem treningowym leona.

JA CHCĘ COŚ BARDZO, WYMYŚL PROSZE <3

a effs to myślę powinna się zakochać w leonie i go prześladować i będzie chciała się z nim przespać, bo on miał będzie sądzę dobre stosunki z justynką hehehehlmans
a majki myślę, że też może być jakimś friendasem i będą się wymieniać szamponami bo mają busz

o skoro masz tyle dobrych pomysłów to może też coś dla mnie wymyślisz? <3

Popieram Effs bardzo tylko by się w końcu dziewczyna zakochałą z wzajemnością a nieeeee. No ale dobra, niech płacze.

Heheheh spoko, pomysly mi sie podobaja!
Co prawda dzeki to do bycia z kims przed justinem sie niezbyt nadawala, ale ok, cos tam moglo miedzy nimi byc. No I ona w sumie nie bardzo znala swoich rodzicow z tego, co pamietam, to by smiesznie bylo gdyby rzeczywiscie byli spokrewnieni, bo z jednej strony niby ja to nie interesuje, ale z drugiej, moglaby czasem pytac go z ciekawosci o jakies szcegoly o swojej rodzinie.

I fay tez pasuje

A I jesze ten, z prudens by cos moglo byc! Bo ona kocha wszystkich I wszystkich fajnych ludzi uwaza za przyjaciol to moze uwazac, ze sie kumpluje z leonem, ale czy on z nia tez to zalezy od ciebie

lemonlemon no to sądzę, że mógł się narazić atakowaniem jego małpy, albo może inaczej, małpa atakowała go, bo jest zazdrosnym gejem. lemon mieszka z kimś już w pokoju? bo by mogli być współlokatorami, no, ale jak nie, to właśnie sobie gadali o największej na świecie gumie do żucia i teraz lemon może go unikać, bo leon to chory człowiek żyjący w związku z małpą, albo mogą też łazić na piwo i podryw, ale oczywiście pod warunkiem, że marion się nie przywlecze, ok. zrozum to, bo ja nie rozumiem xd

no z leonem związki to w sumie takie nie wiem co, więc mogło coś być.
a prudka może leona na początku denerwować, że sobie coś wmawia i ma urojenia, ale koniec końców ją polubi!

nic z tego nie zrozumiałam xd no i lemon to w sumie chyba juz nie śpi w rezydencji, nie licząc nagłych ataków snu, bo on jest uzależniony od kawy i potrafi nie spać bardzo długo no i teraz ma interes po napolonie na głowie, ale on jest pierdolnięty i się z każdym dogada, ale małp może się bać, dorastał w Azji i może mieć jakieś fobie, ale będzie go ciągnęło do leona, lubi takich

mam nadzieję, że to już idzie jakoś ogarnąć

dobra, zatem tak czy się dogadają xd

oto i pojawił się leon! <3

ja bym chciala tak:
ethan mimo że leoś był z jackie i do tego koleguje się z justinkiem, to chcę, żeby się nie nielubili. Tzn, niech się jakoś tak tolerują tak że nawet mogą sobie pogadać o czymś co jest całkiem nawet spoko
cornelia kocha takich słodkich chłopców, ale się ich boi więc będzie ci mogła czasem zrobić ciasteczka, jeżeli będziesz naciskać!
no i nie wiem co dalej hihi

cornelię to może leon nawet trochę za siostrę uważać, bo to takie inne dziewczę i będzie się dziwił, że takie strachliwe, no ogólnie będzie go to bawiło, ale tak w pozytywnym sensie

a ethan spoko, niech się tolerują i ogólnie to mogą nie poruszać w swoim towarzystwie kwestii justina i jackie

okokokoko :)