Judy Spinster - Grace Small
3 posters
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Kobiety
Strona 1 z 1
Judy Spinster - Grace Small
Imię i nazwisko: Judy Spinster
Wiek: 21 lat
Data urodzenia: 11 I
Wygląd: Wysoka i chuda. Trochę zbyt chuda. Ma długie włosy. Nosi ciemne okulary i buty na wysokich podeszwach.
Charakter: Judy robi to co chce. Bawi się, kiedy chce się bawić. Chowa po kątach, gdy ma na to ochotę. Wygląda ładnie, gdy chce ładnie wyglądać. Do innych zwraca się złośliwie i bez szacunku. Wywraca oczami i prycha. Nie lubi mówić prawdy, bo prawda jest nudna i zwykle rozczarowująca. Nie stara się też wnikać to jakie rzeczy są naprawdę, bo gdy wie się o nich niewiele, zdają się być interesujące. Tylko wtedy. Nie krzyczy, gdy nie trzeba i nie skacze, gdy jej każą. Będzie siedzieć z założonymi rękoma tak długo, aż sama odczuje, że nadeszła pora, aby ona wygłosiła swoje zdanie. Jest mądra, ale nikomu o tym nie mówi. Z reguły mało mówi. Chyba, że wspomnisz coś o czterech chłopcach Liverpoolu, Białym Jacku czy Królu Jaszczurek. Poza tym, zdaje się niczym interesować. Zwykle zdaje się być gdzieś daleko i mało kto wie, co naprawdę robi, co widzi i z kim rozmawia. Śpiewali o niej ramonsi, mówiąc, że udaje, że jest fajna, choć nawet nie ma przyjaciół. Ale ona o tym nie wie. Zdaje się jej, że jest przyjaciółką wielu. Ale oni przestają się do niej uśmiechać i wysyłać do niej wiadomości po jakimś czasie. A wtedy ona znajduje nowych i znów nazywa ich przyjaciółmi. Trochę się pogubiła w tym, co ważne oraz tym kim jest. Mówi, że niczego się nie boi, a ucieka przed psami. Mówi, że nie niełatwo ją wzruszyć, a płacze, gdy czyta o śmierci pana w okrągłych okularach, mimo tego, że często z nim rozmawia. Ale nie staraj się zwracać jej uwagi na to, że co robi jest złe. Bądź nie próbuj mówić, że powinna powrócić na ziemie, rozejrzeć się i zobaczyć w jakim bałaganie żyje. Nie posłucha i powróci do swojego ukochanego nieporządku, gdzie rozbrzmiewa dobra muzyka.
Talent: Widzi i rozmawia sobie z duchami ludzi zmarłych.
Historia: Dzieciństwo Judy nie było piękne, choć mieszkała w pięknej, porośniętej bluszczem kamienicy w jeszcze piękniejszym Londynie. To dlatego, że jej tato był punkiem. Głośno grał na gitarze, choć tak naprawdę nie umiał i miał potrzebę niszczenia wszystkiego naokoło. Swojej żonce wyznawał miłość codziennie rano, ale wieczorem, gdy w dłoni trzymał butelkę alkoholu, wracając z kolejnego koncertu bądź po prostu całodziennej włóczęgi, już nie był taki kochany. Czasem uderzył kobietę. Czasem uderzył Judy. A ona zawsze chodziła smutna. W szkole siadała w ostatniej ławce i obgryzała ołówki zamiast robić notatki. W drodze do domu darła rajstopy, obcierała kolana i często się gubiła. Mama myła jej włosy i prasowała mundurek. Ale, gdy miała już lat kilkanaście, została poinformowana, że takie rzeczy powinna robić sama. I zaczęła, a gdy poczuła się już dorosła, znalazła sobie grupkę znajomych i poznała alkohol. Poznała też inne rzeczy. Jej nazwisko poznawali koledzy taty i często prosili ją o doręczeniu mu paczuszek. Ale ona ich nie przekazywała. Sama korzystała z ich zawartości. Bawiła się. Śmiała. Śpiewała. Ale nie zawsze miała dobry humor. Nie podobały się jej zachowania innych. Nie podobało się jej to, że ludzie na niczym się nie znali, więc ograniczyła swoje życie towarzyskie. A potem, gdy wracała nocą do domu, pojawił się przed nią pan, którzy kiedyś grał i śpiewał i którego postrzelono. I mówił, a ona rozmawiała z nim. Ale rano zdawało się jej, że zwariowała. Inni też tak myśleli. Stała się całkowicie nieobecna. A potem pewien mądry człowiek złapał ją za rękę na ulicy. Wiedział o jej przypadku i myślała, że pośle ją do psychiatryka, gdzie ją zamkną. Ale czarny leworęczny gitarzysta podpowiedział jej, aby mu zaufała. I znalazła się w Rezydencji, voilà!
Grupa: no ja jestem głupia i jak zwykle nie wiem
Poziom zaawansowania: troszkę wyżej niż średnio-zaawansowany
Wiek: 21 lat
Data urodzenia: 11 I
Wygląd: Wysoka i chuda. Trochę zbyt chuda. Ma długie włosy. Nosi ciemne okulary i buty na wysokich podeszwach.
Charakter: Judy robi to co chce. Bawi się, kiedy chce się bawić. Chowa po kątach, gdy ma na to ochotę. Wygląda ładnie, gdy chce ładnie wyglądać. Do innych zwraca się złośliwie i bez szacunku. Wywraca oczami i prycha. Nie lubi mówić prawdy, bo prawda jest nudna i zwykle rozczarowująca. Nie stara się też wnikać to jakie rzeczy są naprawdę, bo gdy wie się o nich niewiele, zdają się być interesujące. Tylko wtedy. Nie krzyczy, gdy nie trzeba i nie skacze, gdy jej każą. Będzie siedzieć z założonymi rękoma tak długo, aż sama odczuje, że nadeszła pora, aby ona wygłosiła swoje zdanie. Jest mądra, ale nikomu o tym nie mówi. Z reguły mało mówi. Chyba, że wspomnisz coś o czterech chłopcach Liverpoolu, Białym Jacku czy Królu Jaszczurek. Poza tym, zdaje się niczym interesować. Zwykle zdaje się być gdzieś daleko i mało kto wie, co naprawdę robi, co widzi i z kim rozmawia. Śpiewali o niej ramonsi, mówiąc, że udaje, że jest fajna, choć nawet nie ma przyjaciół. Ale ona o tym nie wie. Zdaje się jej, że jest przyjaciółką wielu. Ale oni przestają się do niej uśmiechać i wysyłać do niej wiadomości po jakimś czasie. A wtedy ona znajduje nowych i znów nazywa ich przyjaciółmi. Trochę się pogubiła w tym, co ważne oraz tym kim jest. Mówi, że niczego się nie boi, a ucieka przed psami. Mówi, że nie niełatwo ją wzruszyć, a płacze, gdy czyta o śmierci pana w okrągłych okularach, mimo tego, że często z nim rozmawia. Ale nie staraj się zwracać jej uwagi na to, że co robi jest złe. Bądź nie próbuj mówić, że powinna powrócić na ziemie, rozejrzeć się i zobaczyć w jakim bałaganie żyje. Nie posłucha i powróci do swojego ukochanego nieporządku, gdzie rozbrzmiewa dobra muzyka.
Talent: Widzi i rozmawia sobie z duchami ludzi zmarłych.
Historia: Dzieciństwo Judy nie było piękne, choć mieszkała w pięknej, porośniętej bluszczem kamienicy w jeszcze piękniejszym Londynie. To dlatego, że jej tato był punkiem. Głośno grał na gitarze, choć tak naprawdę nie umiał i miał potrzebę niszczenia wszystkiego naokoło. Swojej żonce wyznawał miłość codziennie rano, ale wieczorem, gdy w dłoni trzymał butelkę alkoholu, wracając z kolejnego koncertu bądź po prostu całodziennej włóczęgi, już nie był taki kochany. Czasem uderzył kobietę. Czasem uderzył Judy. A ona zawsze chodziła smutna. W szkole siadała w ostatniej ławce i obgryzała ołówki zamiast robić notatki. W drodze do domu darła rajstopy, obcierała kolana i często się gubiła. Mama myła jej włosy i prasowała mundurek. Ale, gdy miała już lat kilkanaście, została poinformowana, że takie rzeczy powinna robić sama. I zaczęła, a gdy poczuła się już dorosła, znalazła sobie grupkę znajomych i poznała alkohol. Poznała też inne rzeczy. Jej nazwisko poznawali koledzy taty i często prosili ją o doręczeniu mu paczuszek. Ale ona ich nie przekazywała. Sama korzystała z ich zawartości. Bawiła się. Śmiała. Śpiewała. Ale nie zawsze miała dobry humor. Nie podobały się jej zachowania innych. Nie podobało się jej to, że ludzie na niczym się nie znali, więc ograniczyła swoje życie towarzyskie. A potem, gdy wracała nocą do domu, pojawił się przed nią pan, którzy kiedyś grał i śpiewał i którego postrzelono. I mówił, a ona rozmawiała z nim. Ale rano zdawało się jej, że zwariowała. Inni też tak myśleli. Stała się całkowicie nieobecna. A potem pewien mądry człowiek złapał ją za rękę na ulicy. Wiedział o jej przypadku i myślała, że pośle ją do psychiatryka, gdzie ją zamkną. Ale czarny leworęczny gitarzysta podpowiedział jej, aby mu zaufała. I znalazła się w Rezydencji, voilà!
Grupa: no ja jestem głupia i jak zwykle nie wiem
Poziom zaawansowania: troszkę wyżej niż średnio-zaawansowany
Ostatnio zmieniony przez Judy dnia Sob Wrz 15, 2012 6:17 am, w całości zmieniany 1 raz
Judy- is a runt
Re: Judy Spinster - Grace Small
Skąpo, ale akcept :)
Wizjonerzy, z zaznaczeniem, że skoro w rezydencji i tak są duchy widzialne dla wszystkich (ale tylko te co tam zmarły), to Judy może sobie przyzywać duchy z całego świata ^^
Wizjonerzy, z zaznaczeniem, że skoro w rezydencji i tak są duchy widzialne dla wszystkich (ale tylko te co tam zmarły), to Judy może sobie przyzywać duchy z całego świata ^^
Brian- mózg
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Kobiety
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|