Lorena Cecilia van Acker- Dakota Fanning

Imię i nazwisko: Lorena van Acker

Wiek: 17

Data urodzenia: 01-12-1995

Wygląd: Dakota Fanning / Lorena to drobna, filigranowa blondynka o niebieskich oczach. Ma 169 centymetrów wzrostu i waży 45 kilo, przez co wiele osób uważa ją za anorektyczkę.


Charakter: Chłodna. To najlepsze słowo żeby określić młodą, islandzką arystokratkę. Lorena dla większości otaczających ją osób jest zimna jak wicher na jej rodzimej wyspie- Vestmannaeyjar. Od dziecka była świetną manipulantką- jak się później okazało- głównie przez swój dar. Uwielbia mieć władzę nad ludźmi, nie cierpi poddawać się pod czyimkolwiek naciskiem. Jest wolnym strzelcem i choć jej matka uważa, że jest aseksualna, Lorena wykazuje względne zainteresowanie płcią przeciwną. Pełna gracji i opanowania, mistrzyni ciętej riposty. Lorry- jak lubił przezywać ją jej starszy brat [ang. wywrotka]- uwielbia dręczyć ludzi, którzy zaszli jej za skórę. Nie przebacza ani nie zapomina. Mściwa i zdeterminowana w dążeniu do celu, dodatkowo uparta jak osioł. Na jej charakter na pewno miało wpływ jej pochodzenie, wychowanie w ciągłym stresie i presja wywołana przez babcię.

Talent: Lorena potrafi kontrolować zachowania innych, zmuszać ich do zapomnienia o pewnych sprawach, przekonywać do swojej woli, na stałe zmieniać ich przyzwyczajenia, ale jedynie tylko, gdy może na nich wpływać przez dłuższy czas. Mankamentem tej zdolności jest to, że działa jedynie podczas nawiązania kontaktu wzrokowego. Raz nawiązanego ofiara nie jest w stanie zerwać wbrew woli Loreny. Czasem dotyk wzmacnia siłę oddziaływania na drugą osobę, ale nie musi tak być. Największa zaobserwowana przez nią odległość z jakiej może użyć daru to cztery metry.

Historia: Ród van Ackerów trwa nieprzerwanie w linii męskiej od 1396 roku. Jego założyciel- Yael van Acker z Walezjuszy był bratem króla Holandii. W ramach wynagrodzeniu młodszemu o dwie minuty bratu straty prawa do tronu, Filip I Dobry ufundował mu ogromny majątek na północno-zachodnim krańcu Królestwa, gdzie Yael zamieszkał razem ze swoją żoną Loreną i czterema synami. Dynastia van Ackerów rozwijała się prężnie aż do późnych lat siedemdziesiątych osiemnastego wieku, kiedy to pomiędzy pięcioma synami Piota van Ackera podzielił spadek po ojcu. Wtedy to jego żona- Cecilia zadecydowała. że cały majątek przejdzie we władanie tego, który pierwszy dochowa się syna. Zwyciężył drugi w kolejności starszeństwa- Regulus i to on stał się głową rodu. Od tamtej pory w rodzinie van Ackerów utrzymała się tradycja dziedziczenia majątku ze względu na pierworodnego potomka. Ojciec Rosalyn urodził się jako czwarty z kolei. Był najmłodszy, bo aż o siedemnaście lat młodszy od swojej najmłodszej siostry. Jego szanse na uzyskanie majątku były więc dość nikłe. Razem z żoną i czwórką dzieci przeprowadził się więc na Islandię do odrestaurowanej wiktoriańskiej rezydencji na małej wyspie Vestmannaeyjar. Traf chciał, że tam właśnie przyszło na świat piąte dziecko. Ojciec nadał jej imię po dwóch najpotężniejszych kobietach w ich rodzie, jakby przewidując jak daleko zajdzie. Lorena Cecilia od dziecka wykazywała niesamowitą zdolność perswazji, zawsze dostawała to czego chciała. Dar odkryła jako bardzo młoda dziewczyna, bo już w wieku 9 lat. Przez lata doskonaliła się głównie na zwierzętach. W szkole często używała swojej zdolności na nauczycielach, aby dostać lepsze oceny. Czarę goryczy przelało to gdy dla zabawy okradła butik Cartier z całej biżuterii nakazując pracownikom wynieść ją dla niej aż do jej domu. Policja namierzyła ją bez trudu, a ojciec bez wahania wysłał ją do Rezydencji.

Grupa: Kontrolerzy

Poziom zaawansowania: zaawansowany

Wiesz, w ogłoszeniu jest zawarta informacja (nawet pogrubiona), że nie przyjmujemy nowych kontrolerów, bo jest ich aż nadto. Ale że jest to twoja pierwsza postać, to oczywiście zrobię wyjątek :) Miałam się przyczepić do tego, że jest za młoda na zaawansowany, ale skoro odkryła go jak miała 9 lat, to już siedzę cicho. Tylko, nie pasuje mi trochę zbyt duży zakres talentu Loreny, gdybyś tak dopisała jeszcze, że silne i inteligentne umysły mogą się jej postawić to już nie byłoby żadnego problemu.
Ale ogólnie karta ładna i nie mamy jeszcze takiego rodzaju arystokraty (choć mamy króla, księcia i księżniczkę XD - możesz do nich uderzać, że się znają już z dzieciństwa; to Felix, Ragnvald i Sigrid).
To jak? Spoko będzie z tym talentem? :)

I akcept!

Skoro nalegasz to mniemam, że nie mam wyjścia :D bardzo chętnie sie zgodze.

A info o grupie zauważyłem dopiero teraz przy logowaniu, jak mi sie wszystko na telefonie powiekszylo XD ale dzieki bardzo....

I żeby nie bylo ten koles sie nazywa Piot, a nie jakiś tam mainstreamowy Piotr! XD

A Filip I istniał naprawde *Wikipedia pozdrawia* :3

Spoko spoko, Piot. Bardziej rozśmieszył mnie Yael, bo myślałam że tylko Yves to imię męskie, a tu okazuje się, że obie. Bo mamy bliźniaczki Yael i Yves :DDD

To ten, zakładaj już tematy, czy graj ^^

porfavor. oddalam sie w celu spoczynku. nawiedze was jutro :3