Czyj to cytat?

Większość osób już z sobą odrobinę gra i zna styl pisania kolegów, swój w sumie też. Dlatego wykiełkował mi taki pomysł na grę. Zasady:
1. Umieszczamy czyjś cytat (może być twój, lub też nie, ważne by był choć trochę charakterystyczny i nie zawierał dużo imion osób trzecich, jedno czy dwa nie stanowi różnicy; cytat powinien mieć przynajmniej trzy rozbudowane zdania)
2. Ktoś odpowiada kto jego zdaniem to napisał (konkretna postać).
3. Zadający pytanie pisze czy odpowiedź jest prawidłowa.
a). jeżeli nie, czekamy na kolejne odpowiedzi
b). jeżeli tak, osoba która odgadła zadaje kolejny cytat.

I tyle. Mam nadzieję, że jasno.
A więc zaczynam.
___________________________

Na początek coś aktualnego i łatwego:

-Tak więc od kiedy tu jestem wzdycham do tego idioty. Czasami coś tam było między nami, ale to ulatniało się. On miał Ciebie, ale ja byłam wciąż zaparta i wierna. Pozostawałam nieskażona chodzeniem z płcią przeciwną. No, ale w końcu zostaliśmy przyjaciółmi. Ja do niego coś czuje, nie wiem czy on coś do mnie. Ale stanęliśmy na przyjaźni, a to chyba nie jest dobry znak...(...)... według mnie. Ale i tak mam tą zasraną nadzieję. Obawiam się, że z biegiem czasu uczucie moje słabnie wobec niego. Lecz kiedy z nim rozmawiam znowu emocje we mnie goreją. Ach. Jest to jedyna rzecz, która w moim życiu według mnie jest żenująca.

No to jest bardzo proste. Bo słowa te pochodzą z postu Maureen.

Zapowiada się fajny temacik.

Brawo! Jedwabisty zestaw z moheru leci w twoją stronę -.- (wiem, wiem). Zadawaj kolejną trudność!

Na serio? Tak wspaniała nagroda. Jejku, jejku! Nie spodziewałabym się < ukradkowe ocieranie łezek >

Dobra też coś łatwego nawet.

-Oj, nie marudź już. - Czy można być bardziej przewidywalną osobą od mojego klonika? Chyba nie. Chociaż mogę się założyć, że Mika przebierze sie za jakąś czarownicę, Luke za Skywalkera, a Cook za coś pedalskiego. Mam nadzieję, że mój pomysł nie jest aż tak przewidywalny.

no naprawdę! nikt nie ma pomysłu kto mógł to napisaaaać? XD

Ja wiem, ale chcę by się inni wypowiedzieli ^ ^

ojejujejujejuuuu, no mi nie wypada odpowiadać XD

Nikt nie wie?

Ja mam wrażenie, że mnie wtedy jeszcze nie było na forum^^.

iwes?

Tak! Nie dam prezentu, bo za długo Wam to zajęło.

No to pałeczka wędruje do Ciebie.

hihi!
ej, a co ja gorsza jestem?!

Wcale nie miałem zamiaru zachowywać się tak, by wszyscy pomyśleli jaki to byłem super, bo nie musiałem. Byłem super. I niech tylko ktoś spróbuje zaprzeczyć! Nie można tak bezwstydnie igrać z prawdą, trzeba się z nią po prostu pogodzić. I'm sorry

Chris? ;>

nieee ;x

Dymek?

nieee

To może Cook?

nieee! swoich nie wstawiam, bo byście odrazu się skapły!

chyba nie Justin? -_-"
może jakaś podpowiedź xD

też stawiałbym na justina, ale jeśli nie on to...
eee... gaspard?

Sądziłam, że ie Justin skoro Milka podała swoją odpowiedź. Ale po przeczytaniu zaraz stawiałam na niego.

Całkiem to trudne jest. I nie Gasprad. Prędzej Justin

kurwa, dżastin xd

Teraz będzie.. Może iwes, skoro milka nie zgadła swojej

Nie przejąłem się. Pierwsza moja myśl, to było coś w stulu 'spoko, poszukam innej'. Przegapiłem moment, w którym stałem się dziwkarzem nr 1 w rezydencji? Serio, nie znałem tej części mnie, która myślała tylko jak i gdzie znaleźć kobietę chętną na sex. Tzn. nie tak oficjalnie.. nie oszukujmy się, jestem facetem

proooszę :D

OMG. Jestem ciemna :wlochacz:

Albo Cook albo Marvel. @-@